W sierpniu 1939 roku na stanie uzbrojenia Wojska Polskiego znajdowało się 145 000 przestarzałych francuskich karabinów Lebel wz. 1886/93. Broń ta była przydzielana dla niektórych Batalionów Obrony Narodowej. Otrzymały ją – jak również nieco nowsze karabiny Berthier wz. 1916 – całe bataliony Poznańskiej Brygady ON, a także samodzielne Bataliony ON wchodzące w skład Armii “Poznań”.
Kilka batalinów ON z Armii “Pomorze” też było uzbrojonych w starą broń francuską.
Oddziałom Obrony Narodowej z obu polskich Armii przypadło niezwykle trudne zadanie.
Znajdując się w straży tylnej, musiały do końca toczyć krwawe walki z nieprzyjacielem nacierającym ze wszystkich stron. Wykonując zadania osłony odwrotu sił głównych, bataliony ON albo zostały prawie całkowicie rozbite lub wzięte do niewoli, a nawet w niektórych wypadkach były wprost rozjeżdżane przez czołgi.
Tylko niewielu żołnierzom udało się przebić do stolicy.
Krzysztof Haładaj
Stanisław Jerzy Lec utwierdzał sie w p[rzekonaniu, że lepiej jest Podrzucić własne marzenia swoim wrogom, a może zginą przy ich realizacji.