Z kalendarium Leszka Nawrockiego. Lipiec

25 lipca 1550 r., 470 lat temu doszło do

Król Zygmunt August wydał przywilej zezwalający na wolny targ. W XVI w. w Sochaczewie odbywały się w ciągu roku 4 jarmarki. Pierwszy na św. Priskę (18 stycznia), drugi w trzecią niedzielę po Wielkiej Nocy, trzeci na św. Marię Magdalenę (22 lipca), czwarty na św. Jedenaście Tysięcy Dziewic (21 października). Dniem targowym w naszym mieście był wówczas wtorek.

9 lipca 1880 r., 140 lat temu powstała

Powstaje Ochotnicza Straż Ogniowa w Sochaczewie. Była jedną z pierwszych straży pożarnych utworzonych w zaborze rosyjskim. Sochaczew, w którym przeważała drewniana zabudowa, wielokrotnie niszczony był przez wielkie pożary. Po jednym z nich w 1876 r., zrodziła się myśl zawiązania Ochotniczej Straży Ogniowej. W 1879 r. dzięki staraniom Władysława Piaseckiego, Władysława Garbolewskiego i Karola Fermera, uzyskano zgodę władz carskich na założenie straży. Rozpoczęły się intensywne prace organizacyjne – opracowano statut Towarzystwa Straży Ogniowej, który został zatwierdzony przez władze, ułożono szczegółową instrukcję określającą zakres czynności każdego strażaka. Potrzebne były jednak fundusze. W związku z tym rozpoczęto akcję składkową na rzecz organizującej się straży, urządzano koncerty i przedstawienia amatorskie. Uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczano głównie na zakup wyposażenia – uniformów, kasków, drabin, bosaków, toporów. Część sprzętu przekazały straży władze miasta. Uroczyste otwarcie Ochotniczej Straży Ogniowej w Sochaczewie nastąpiło 9 lipca 1880 roku. Po nabożeństwie w kościele parafialnym, które odprawił ks. dziekan Franciszek Siennicki, odbyły się wybory. Na prezesa Straży Ogniowej w Sochaczewie wybrano Bronisława Łuszczewskiego, właściciela majątku w Jeżówce, naczelnikiem został urzędnik z Sochaczewa – Władysław Piasecki. Po wyborze władz strażacy oraz zaproszeni goście wzięli udział w przyjęciu, które odbyło się w majątku w Trojanowie. Aby upamiętnić tę ważną uroczystość, dr Karol Fermer ułożył „Mazurka strażackiego”, a sekretarzy, Maksymilian Celiński, „Pieśń strażaków sochaczewskich.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *